Jeszcze jakiś czas temu NFT było nadzwyczaj popularnym tematem, w którego promocję zaangażowane były gwiazdy światowego formatu. Na dzień dzisiejszy (raczej) można stwierdzić, iż wielki szał sprzedaży cyfrowych obrazków, grafik czy gifów minął, a bańka NFT pękła. Jednakże, pojawia się zasadnicze pytanie, czy potencjał wykorzystania tej technologii zmalał? Czym jest NFT? NFT („non-fungible token”), w tłumaczeniu na język polski, jest to tzw. „niewymienialny token” będący unikalnym elementem kodu blockchain, charakteryzujący się tym, że nie można go wymienić na inny. Inaczej mówiąc, NFT to unikalny kod w łańcuchu bloków, stanowiący zapis własności dowolnego towaru cyfrowego lub fizycznego, a zarazem potwierdzający, że […]
„Proszę bilety do kontroli”, czyli kontrola biletów w komunikacji miejskiej a RODO
11 czerwca 2019 |
Kontrola biletów to codzienność w komunikacji miejskiej. W wielu przypadkach kontrolerzy pozyskują dane osobowe pasażerów. Ale czy mają ku temu podstawę?
Prawne regulacje
Korzystając z komunikacji miejskiej pasażerowie najczęściej sięgają do regulaminów lub przepisów porządkowych wydanych dla terenu danej gminy. A co najmniej pasażerowie mają świadomość ich istnienia 🙂 Sporym zaskoczeniem będzie zapewne to, iż kwestie organizacji publicznego transportu zbiorowego, w tym możliwość i sposób przeprowadzenia kontroli, wynikają z Prawa przewozowego, czyli ustawy mającej zastosowanie powszechne. Co zatem wynika z tych przepisów?
Zakres danych
Zakres danych osobowych, jakie kontroler może pozyskać od pasażera zależy od konkretnego przypadku.
W sytuacji, gdy pasażer okazuje bilet jednorazowy to w zasadzie kontroler nie powinien żądać jakichkolwiek danych. Jeżeli jednak pasażer korzysta z biletu ulgowego lub nie ponosi opłat w związku z przejazdem, powinien on okazać dokument potwierdzający uprawnienie do ulgowego lub bezpłatnego przejazdu. Choć nie wynika to z przepisów Prawa przewozowego lecz najczęściej z przepisów porządkowych wydanych przez daną gminę, w przypadku biletów okresowych, wystawionych na pasażera imiennie, zasadne jest aby kontroler był uprawniony do żądania okazania dokumentu potwierdzającego tożsamość celem weryfikacji czy okazany bilet faktycznie należy do okazującego go pasażera.
Powyższe sytuacje są proste i logiczne. Przejdźmy zatem do najtrudniejszego przypadku – osoby podróżującej „na gapę”. W przypadku pasażera podróżującego bez biletu lub nie posiadającego dokumentu potwierdzającego uprawnienie do ulgowego lub bezpłatnego przejazdu, przewoźnik (organizator transportu publicznego) może pobierać opłaty dodatkowe. Zgodnie z przepisami, złapany na gorącym uczynku pasażer może uiścić opłatę dodatkową do rąk kontrolera lub odmówić jej zapłaty. I wówczas, zgodnie z przepisami, fakt odmowy wpłaty opłaty dodatkowej do rąk kontrolera jest podstawą do wystawienia wezwania do zapłaty oraz żądania okazania dowodu umożliwiającego stwierdzenie tożsamości.
Przepisy Prawa przewozowego nie wskazują jednakże na zakres danych, jaki kontroler może umieścić w wezwaniu do zapłaty. Zakres danych powinien być zatem wyznaczony faktyczną potrzebą. Taką potrzebą jest dochodzenie należności – zarówno przedsądowe jak i sądowe. W związku z tym, niezbędny zakres danych to: imię i nazwisko, adres zamieszkania oraz numer PESEL osoby kontrolowanej, a w przypadku osoby niepełnoletniej także imię i nazwisko oraz adres zamieszkania co najmniej jednego z jej przedstawicieli ustawowych.
Jeżeli przewoźnik dopuszcza możliwość uiszczania opłat dodatkowych do rąk kontrolera, to w stosunku do pasażera, który skorzystał z takiej możliwości, nie ma podstaw do wystawienia wezwania do zapłaty. Dla celów dowodowych na wypadek ewentualnych reklamacji osoby, od której pobrano opłatę dodatkową oraz dla celów weryfikacji rzetelności kontrolerów, zasadne jest zobowiązanie kontrolerów do posługiwania się dokumentem potwierdzającym nałożenie i pobranie opłaty dodatkowej od konkretnej osoby. Co prawda, przepisy nie regulują takiej kwestii, nie ulega jednakże wątpliwości iż jest to zasadne celem zabezpieczenia prawnie uzasadnionego interesu przewoźnika (organizatora transportu zbiorowego). W takim przypadku wystarczający zakres danych to: imię i nazwisko oraz adres zamieszkania osoby kontrolowanej.
Co z bezpieczeństwem danych?
Niejednokrotnie zdarza się, że autobus jest przepełniony pasażerami. Pozyskiwanie danych w takich warunkach może nie zapewniać poufności pozyskiwania danych. W przypadku, gdy inni pasażerowie są w pobliżu, kontroler powinien zatem zaproponować karanemu pasażerowi przejście do pustej części pojazdu lub jego opuszczenie i dalsze podjęcie czynności związanych z nałożeniem opłaty dodatkowej.
Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa oraz ma charakter wyłącznie informacyjny. Stanowi wyraz poglądów jego autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.