Rozwój sztucznej inteligencji coraz bardziej nabiera rozpędu, który możemy dostrzec nie tylko w sferze codziennej rzeczywistości, ale także w rozwoju nowoczesnych technologii. Aktualnie, coraz większą popularność zyskuje ChatGPT, który jest narzędziem wykorzystującym sztuczną inteligencję odpowiadając na (prawie😉)  wszelkie zadawane pytania z nieograniczonej liczby kategorii. Jednakże, przy zastosowaniu nowej technologii, pojawia się wiele pytań związanych z prywatnością i ochroną danych osobowych. Informacje o możliwościach ChatGPT oraz konsekwencjach  związanych z jego zastosowaniem, przedstawiamy w poniższym artykule.

Czym jest ChatGPT?

ChatGPT (Generative Pre-trained Transformer) jest zaawansowanym modelem językowym opartym na sztucznej inteligencji, opracowanym przez organizację badawczą non-profit – OpenAl. Model językowy to rodzaj sztucznej inteligencji, który służy do przetwarzania języka naturalnego. Sam ChatGPT działa na zasadzie analizowania i przetwarzania danych tekstowych (takich jak artykuły, książki czy strony internetowe), by w dalszej kolejności móc wygenerować tekst oraz odpowiedzieć na zadane pytanie w języku naturalnym, po wcześniej dokonanej analizie. Wskutek statystycznego podejścia i określenia prawdopodobieństwa wystąpienia danej sekwencji słów w wyrażeniu, ChatGPT „rozumie” kontekst wypowiedzi i przewiduje, jakie konkretnie słowa powinny pojawić się w odpowiedzi na pytanie. Słowem podsumowania, jest to zatem chatbot wykorzystujący model językowy GPT, który służy do generowania odpowiedzi na pytanie zadane przez użytkownika.

Wykorzystanie Chatu GPT

ChatGPT, mimo iż jest w ciągłej fazie rozwoju, już teraz ma ogromne zastosowanie w wielu obszarach. Jedną z głównych dziedzin wykorzystania ChatGPT jest marketing, gdzie przedsiębiorstwa korzystają ze sztucznej inteligencji w tworzeniu różnych treści poprzez generowanie pomysłów, czy też prowadzą różne badania rynkowe w celu wdrożenia ich w życie. ChatGPT potrafi również tworzyć różne treści, do których należą m.in. opisy produktów i usług czy slogany, które mają za zadanie przyciągnąć uwagę odbiorcy. W wielu przedsiębiorstwach zastosowanie ChatGPT polega na utworzeniu wirtualnego asystenta na stronie internetowej, którego zadaniem jest odpowiadanie na pytania klientów. Jak można zauważyć potencjał wykorzystania ChatGPT wydaje się być na pierwszy rzut oka nieograniczony, ale czy aby na pewno?

Ograniczenia ChatGPT

Mimo dużego zaawansowania stopnia rozwoju sztucznej inteligencji oraz szerokiego spektrum zastosowania ChatGPT należy pamiętać, że ChatGPT nie jest człowiekiem – nie myśli, nie ma uczuć ani emocji. Tym samym, ChatGPT może pełnić wyłącznie rolę asystenta, bowiem ciężko aby mógł zastąpić konkretną osobę w pełnieniu obowiązków zawodowych. Zatem ChatGPT może pomagać i potrafi to robić, ale nie podejmie decyzji za człowieka i nie wyda wiążących poleceń. Innymi słowy, osoba korzystająca z ChatGPT powinna zweryfikować uzyskane dane i treści, a niejednokrotnie uzyskany rezultat powinien zostać przeanalizowany pod kątem merytorycznym przez specjalistę danej branży.

Co z ochroną danych osobowych?

We wrześniu bieżącego roku stronie internetowej Urzędu Ochrony Danych Osobowych (dalej jako: „UODO”) pojawiła się informacja, iż Prezes UODO rozpatruje skargę dotyczącą ChatGPT, w której skarżący zarzucił twórcy narzędzia, tj. OpenAI, że przetwarza dane w sposób niezgodny z prawem, nierzetelny, a zasady na jakich się to odbywa są nieprzejrzyste [1]. Prezes UODO wskazał, iż sprawa dotyczy naruszenia wielu przepisów o ochronie danych osobowych, w związku z czym do OpenAI został wystosowany szereg pytań, by wnikliwie przeprowadzić postępowanie administracyjne. W przedmiotowej sprawie skarżący poprosił ChatGPT, by ten mu wskazał, co o nim wie. ChatGPT co prawda udzielił informacji, ale jak się okazało, najprawdopodobniej oparł się na błędnych danych albo samodzielnie uzupełnił brakujące luki, tworząc całkowicie nową część informacji, które nie dotyczyły skarżącego. W związku z tym, skarżący zwrócił się z prośbą do OpenAI o sprostowanie informacji, jednak czynność ta nie została zrealizowana – przy czym przypominamy, iż każdy administrator ma obowiązek przetwarzać prawidłowe dane. Autor skargi zwrócił się również z pytaniem do OpenAI, jakie dokładnie dane na jego temat przetwarza ChatGPT, jednak odpowiedzi w tym zakresie były wymijające, co zdaniem skarżącego narusza przepisy RODO, w szczególności art. 12 i 5 ust. 1 lit. a RODO, tj. obowiązek przejrzystego informowania i przejrzystej komunikacji. Ponadto, Spółka OpenAI nie zrealizowała obowiązku informacyjnego wobec skarżącego oraz nie poinformowała o źródle danych na jego temat, ani odbiorcach bądź kategoriach odbiorców tych danych. Zastępca Prezesa UODO podsumowując przedmiotową sprawę stwierdził, iż „rozwój nowych technologii musi odbywać się z poszanowaniem praw osób fizycznych wynikających m.in. z RODO. Zadaniem europejskich organów ochrony danych osobowych jest ochrona obywateli Unii Europejskiej przed negatywnymi skutkami technologii przetwarzania informacji” [2].

Jak wynika z niniejszego artykułu, zastosowanie ChatGPT jako sztucznej inteligencji niesie ze sobą niewątpliwie wiele korzyści, ale także wiele zagrożeń związanych chociażby z naruszeniem ochrony danych osobowych w postaci niekontrolowanego gromadzenia danych. Należy zauważyć, iż ww. sprawa nie jest pierwszą sprawą przeciwko OpenAI w zakresie ochrony danych osobowych, bowiem w innych krajach Unii Europejskiej również toczyły się dochodzenia dotyczące potencjalnych naruszeń prywatności. W tym miejscu przychylając się do stanowiska zastępcy Prezesa UODO należy stwierdzić, że rozwój nowych technologii powinien odbywać się z poszanowaniem praw osób fizycznych zgodnie z obowiązującymi przepisami, w tym wynikających m.in. z RODO. Informujemy, iż sprawę śledzimy na bieżąco i z niecierpliwością czekamy na dalszy rozwój wydarzeń 😊

[1] https://uodo.gov.pl/pl/138/2823.

[2] Tamże.