Treści cyfrowe a usługi cyfrowe: jaka jest różnica?

12 marca 2023 |

Nowe przepisy prawa konsumenckiego, będące wynikiem implementacji do naszych przepisów krajowych dyrektyw: Omnibus, Cyfrowej i Towarowej[1], które obowiązują od 1 stycznia br., wprowadziły sporo zmian. Jedną z bardziej kluczowych jest rozróżnienie treści cyfrowych od usług cyfrowych. No właśnie, jaka jest różnica między tymi pojęciami oraz czy ma ona wpływ na prawa konsumenckie? W dzisiejszym wpisie bierzemy pod lupę wybrane zagadnienia w tym zakresie, równocześnie deklarując że w kolejnych artykułach poruszymy inne, ciekawe i powiązane z tym tematem aspekty, a tym samym otwieramy cykl artykułów pt.: „Cyfrowe prawo konsumenckie”.

Czym są treści cyfrowe?

Zgodnie z przepisami[2], treści cyfrowe to dane wytwarzane i dostarczane w postaci cyfrowej. Przedkładając definicję prawną na prostszy język, treść cyfrowa powstaje i jest przekazywana przy użyciu „narzędzi” informatycznych. Przykładem treści cyfrowych są zatem:

  • pliki muzyczne czy wideo (plik zawierający piosenkę, film) przesłane np. na skrzynkę e-mail czy pobrane na urządzenie ze strony internetowej,
  • e-booki przesłane np. na skrzynkę e-mail czy pobrane na urządzenie ze strony internetowej,
  • gry wideo na płycie CD/DVD.

W tym miejscu należy wyraźnie podkreślić, że aby mówić o treściach cyfrowych konieczne jest to, aby ich wytwarzanie i dostarczanie następowało w postaci cyfrowej i oba te czynniki muszą wystąpić łącznie. Innymi słowy, jeżeli e-book został wytworzony w sposób cyfrowy, a następnie wydrukowany i dystrybuowany w postaci papierowej – nie będzie miał on waloru treści cyfrowej. De facto, takie działanie spowoduje, iż dojdzie do przekształcenia postaci cyfrowej na tradycyjną – e-book stanie się tradycyjną, papierową (fizykalną) książką.

Czym są usługi cyfrowe?

Definicja usługi cyfrowej jest nieco bardziej skomplikowana, ale jak najbardziej możliwa do „rozgryzienia”. Serwując na początek warstwę prawną, zgodnie z przepisami[3], usługa cyfrowa to usługa pozwalająca konsumentowi na:

  • wytwarzanie, przetwarzanie, przechowywanie lub dostęp do danych w postaci cyfrowej,
  • wspólne korzystanie z danych w postaci cyfrowej, które zostały przesłane lub wytworzone przez konsumenta lub innych użytkowników tej usługi,
  • inne formy interakcji za pomocą danych w postaci cyfrowej.

Jak zatem wynika z definicji legalnej, jest to po pierwsze usługa, a po drugie jej istotą jest fakt iż jest ona świadczona przy użyciu technologii informacyjnej umożliwiającej wyżej wskazane czynności. Pójdźmy jeszcze dalej w wyjaśnieniu, czym są usługi cyfrowe poprzez podanie ich przykładów:

  • streaming treści wideo (poprzez platformy streamingowe typu Netflix) czy treści muzycznych/audio (poprzez serwis strumieniowy typu Spotify),
  • oprogramowanie SaaS (software as a service),
  • gry oferowane w chmurze obliczeniowej,
  • edytory tekstu on-line.

Element wspólny: odpłatność

W ramach tego artykułu skupiamy się na różnicach pomiędzy treściami a usługami cyfrowymi. Niemniej, mają one kilka elementów „wspólnych”. Jednym z nich, który wymaga zaznaczenia jest to, że umowa o dostarczanie treści cyfrowej lub usługi cyfrowej objęta jest przepisami ustawy o prawach konsumenta[4], jeżeli ma charakter odpłatny. Z tymże, zaznaczenia wymaga, iż pod pojęciem odpłatności należy rozumieć nie tylko zapłatę pieniężną za dostarczenie treści cyfrowej czy usługi cyfrowej, ale także „zapłatę” danymi osobowymi. Chodzi tu na przykład o sytuację, gdy dostawca e-booka uzależnia możliwość jego pobrania od podania danych osobowych, aby mógł wykorzystać je dla celów marketingowych.[5]

Prawo odstąpienia od umowy i możliwość jego wyłączenia

Treści cyfrowe i usługi cyfrowe mają wiele wspólnych mianowników – oprócz wyżej wskazanej odpłatności, przepisy w identyczny sposób regulują kwestię terminu ich dostarczenia, a także w dużej mierze kształtują podobne zasady w zakresie odpowiedzialności za ich zgodność z umową. Oprócz oczywistej kwestii, że treść cyfrowa oraz usługa cyfrowa są dwoma różnymi, odrębnymi pojęciami (choć często mogą powstać praktyczne problemy w ustaleniu, czy w danej sytuacji mamy do czynienia z treścią cyfrową czy z usługą cyfrową), to dzieli je niezwykle istotna kwestia związana z prawem odstąpienia od umowy o ich dostarczenie. Ale po kolei.

Zgodnie z przepisami konsumenckimi, jeżeli konsument lub tzw. przedsiębiorca na prawach konsumenta[6] (zwani dalej łącznie: konsumentem), zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może on od niej odstąpić w ciągu 14-stu dni bez podawania przyczyny. Biorąc pod uwagę istotę umów o dostarczenie treści cyfrowych lub usług cyfrowych, bardzo często będą one umowami na odległość w rozumieniu prawa konsumenckiego. W przypadku złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy, uważa się ją za niezawartą – tak jakby nigdy nie doszła ona do skutku i w związku z tym przedsiębiorca jest zobowiązany do zwrotu płatności dokonanej przez konsumenta. Od tego prawa są jednakże przewidziane wyjątki. I w tym tkwi zasadnicza różnica, albowiem:

  • W przypadku umów o dostarczanie treści cyfrowych niedostarczonych na nośniku materialnym[7] – wyłączenie prawa do odstąpienia jest możliwe jeżeli spełnione są łącznie następujące warunki:
  • konsument wyraził (uprzednią i wyraźną) zgodę na rozpoczęcie świadczenia przed upływem terminu na odstąpienie od umowy,
  • konsument został poinformowany, że spełnienie świadczenia jest równoznaczne z utratą prawa do odstąpienia i przyjął to do wiadomości,
  • konsumentowi zostało przekazane potwierdzenie zawarcia umowy na odległość zawierające informację o udzielonej zgodzie na dostarczenie treści cyfrowych w okolicznościach powodujących utratę prawa odstąpienia od umowy.

Delikatnie upraszczając ww. informacje, jeżeli konsument udzieli zgodę na dostarczenie treści cyfrowej przed upływem terminu na realizację prawa odstąpienia, treść cyfrowa została dostarczona mu w taki sposób że uzyskuje on możliwość dostępu do treści cyfrowej lub ma możliwość jej pobrania i zostały spełnione ww. warunki informacyjne, prawo do odstąpienia od umowy nie przysługuje.

  • W przypadku umów o dostarczenie treści cyfrowych – wyłączenie prawa do odstąpienia jest możliwe jeżeli spełnione są łącznie następujące warunki:
  • konsument wyraził (uprzednią i wyraźną) zgodę na realizację usługi przed upływem terminu na wykonanie prawa odstąpienia od umowy,
  • usługa została w pełni wykonana,
  • konsument został poinformowany przed rozpoczęciem świadczenia, że po jego spełnieniu utraci prawo odstąpienia od umowy i przyjął to do wiadomości.

Porównując zatem regulacje dotyczące prawa odstąpienia od umowy o dostarczenie treści cyfrowych z umową o dostarczanie usług cyfrowych, istotnym czynnikiem różnicującym jest to, że w przypadku tej drugiej umowy, aby możliwe było skuteczne wyłącznie prawa odstąpienia konieczne jest zrealizowanie usługi w całości. Wykonanie świadczenia jest wymagane także w przypadku umów o dostarczenie treści cyfrowych, niemniej w przypadku tej umowy mamy do czynienia z innym rodzajem świadczenia, które nie utrudnia możliwości skutecznego wyłączenia prawa do odstąpienia, jak ma to miejsce w przypadku usług cyfrowych. Najlepiej zobrazują to następujące przykłady:

  • Załóżmy, że zgodnie ze złożonym zamówieniem, e-book (będący treścią cyfrową) ma zostać przesłany na adres e-mail wskazany przez konsumenta i zostały spełnione wszystkie ww. wymogi dla wyłączenia prawa odstąpienia od umowy o dostarczenie treści cyfrowej. Z chwilą przesłania e-booka na wskazany przez konsumenta adres e-mail dochodzi do określonego prawem „spełnienia świadczenia”, a nie ma znaczenia, czy konsument zapoznał się z e-bookiem czy nie. Istotne jest, że konsument ma możliwość dostępu do treści cyfrowej. W praktyce, w takiej sytuacji treść cyfrowa i potwierdzenie zawarcia umowy z wymaganymi informacjami są dostarczane natychmiastowo/automatycznie po zaznaczeniu odpowiedniego checkboxa (zawierającego zgodę na dostarczenie treści cyfrowej przed upływem terminu odstąpienia od umowy) oraz opłaceniu zamówienia, co powoduje że de facto nie ma luki czasowej na możliwość złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy.
  • Załóżmy, że konsument zapisuje się na kurs szkoleniowy będący usługą cyfrową, wyraża zgodę na realizację szkolenia przed upływem terminu upływu odstąpienia od umowy, a także zostały spełnione obowiązki informacyjne w tym zakresie. W takim przypadku, świadczenie jest wykonane dopiero po przeprowadzeniu całego szkolenia – dopiero po jego zakończeniu dochodzi do skutecznego wyłączenia prawa do odstąpienia od umowy. Innymi słowy, konsument może zrezygnować z kursu przed jego rozpoczęciem, jak i w trakcie jego trwania. Szczególne zastrzeżenia budzi możliwość odstąpienia od umowy w trakcie realizacji usługi, bowiem w takim przypadku konsument otrzymuje świadczenie (chociażby częściowo), a jak wskazaliśmy powyżej, wykonanie prawa odstąpienia od umowy powoduje obowiązek zwrotu zapłaty dokonanej przez klienta. Na szczęście ustawodawca dostrzegł ten problem. W przypadku, gdy konsument rezygnuje z usługi cyfrowej w trakcie jej realizacji, ma on obowiązek zapłaty za świadczenie spełnione do chwili odstąpienia od umowy – kwotę należną oblicza się proporcjonalnie do zakresu wykonanej usługi[8].

Jako ostatnią ciekawostkę, zaserwujemy to, że w tej znaczącej różnicy, treści cyfrowe i usługi cyfrowe mają wspólną cechę – wyłączenia prawa do odstąpienia od ww. umów są zastrzeżone w ustawie, jeżeli konsument jest zobowiązany do zapłaty pieniężnej za treści cyfrowe lub usługi cyfrowe. Tym samym, z ww. wyjątków nie można skorzystać w przypadku, gdy dochodzi do „płatności” danymi osobowymi – w takim przypadku konsument zawsze może odstąpić od przedmiotowych umów w ustawowym terminie (oczywiście, jeżeli są to umowy zawarte na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa w rozumieniu przepisów).


[1] Dyrektywa Omnibus: Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/2161 z dnia 27 listopada 2019 r. zmieniająca dyrektywę Rady 93/13/EWG i dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 98/6/WE, 2005/29/WE oraz 2011/83/UE w odniesieniu do lepszego egzekwowania i unowocześnienia unijnych przepisów dotyczących ochrony konsumenta, Dz.U.UE.L.2019.328.7 z dnia 2019.12.18;

Dyrektywa Cyfrowa: Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/770 z dnia 20 maja 2019 r. w sprawie niektórych aspektów umów o dostarczanie treści cyfrowych i usług cyfrowych, Dz.U.UE.L.2019.136.1 z dnia 2019.05.22;

Dyrektywa Towarowa: Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/771 z dnia 20 maja 2019 r. w sprawie niektórych aspektów umów sprzedaży towarów, zmieniająca rozporządzenie (UE) 2017/2394 oraz dyrektywę 2009/22/WE i uchylająca dyrektywę 1999/44/WE, Dz.U.UE.L.2019.136.28 z dnia 2019.05.22

[2] Art. 2 pkt. 5 ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, Dz.U.2020.287 z późn. zm.

[3] Art. 2 pkt. 5a ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, Dz.U.2020.287 z późn. zm.

[4] Ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, Dz.U.2020.287 z późn. zm.

[5] Wniosek taki należy wyczytać z przepisu art. 3 pkt. 11 ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, Dz.U.2020.287 z późn. zm., z którego wynika że przepisów tej ustawy nie stosuje się do umów o dostarczanie treści cyfrowej lub usługi cyfrowej, jeżeli konsument nie jest zobowiązany do świadczeń innych niż dostarczanie danych osobowych, a dane te są przetwarzane przez przedsiębiorcę wyłącznie w celu wykonania umowy lub obowiązku ustawowego

[6] Zgodnie z art. 7aa ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, Dz.U.2020.287 z późn. zm., niektóre przepisy dotyczące konsumenta – m.in. dot. prawa do odstąpienia – stosuje się do osoby fizycznej zawierającej umowę bezpośrednio związaną z jej działalnością gospodarczą, gdy z treści tej umowy wynika, że nie ma ona dla tej osoby charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez nią działalności gospodarczej, udostępnionego na podstawie przepisów o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej

[7] W przypadku, gdy treści cyfrowe są zawarte na nośniku materialnym, np. album muzyczny (płyta CD zawierająca piosenki), w ocenie Autorki artykułu, możliwe jest wyłącznie prawa do odstąpienia od umowy na podstawie art. 38 pkt. 9 ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, Dz.U.2020.287 z późn. zm.: przepis ten dotyczy umów których przedmiotem świadczenia są nagrania dźwiękowe lub wizualne albo programy komputerowe dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu

[8] Art. 35 ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, Dz.U.2020.287 z późn. zm.


Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa oraz ma charakter wyłącznie informacyjny. Stanowi wyraz poglądów jego autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.


Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Poprzez kliknięcie przycisku „Akceptuj", bądź „X", wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej o możliwościach zmiany ich ustawień, w tym ich wyłączenia, przeczytasz w naszej Polityce prywatności.
AKCEPTUJ